Nadal trwa po Essenowa gonitwa za nowościami i szukanie nowych, dobrych tytułów. Ja dla odmiany sięgam po sprawdzony w bojach "rozgrywkach" tytuł i proponuję wideo recenzję gry strategicznej Tikal. W tej grze będziesz mógł choć na chwilę poczuć się jak Tony Halik na krańcu świata. Wybierzesz się na wyprawę do gwatemalskiej dżungli, gdzie wraz z konkurentami będziesz odkrywał zapomniane świątynie i znajdował skarby. Zdobywanie to nie wszystko, w tej grze najważniejsze jest utrzymanie skarbu i kontrola nad odkrytymi świątyniami. Zapraszam, odkryjcie Tikal razem ze mną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
No i co nic nie piszesz? Zostaw słowo komentarza !!!